Amy McDermott PNAS 26 stycznia 2021 118 (4) e2025750118; https://loop.frontiersin.org/people/1206212/bio Liczby artykułów i informacje i metryki SI w formacie PDF Kiedy lekarz Babar Khan siedem lat temu zaczął badać majaczenie, postanowił znaleźć lek, który mógłby złagodzić pobudzenie, nieuwagę i halucynacje, które charakteryzują to zaburzenie. Delirium jest powszechne na oddziałach intensywnej terapii (OIOM), gdzie pracuje Khan, ostatnio jako lekarz OIOM w Indiana University School of Medicine i badacz w Regenstrief Institute w Indianapolis. Około 70–80% wentylowanych pacjentów na OIT doświadcza epizodów majaczenia, które nie tylko wydłużają ich pobyt w szpitalu, ale mogą również prowadzić do długotrwałego pogorszenia funkcji poznawczych. Rysunek 1 Pobierz rysunek Otwórz w nowej karcie Pobierz PowerPoint Neurolodzy, neuronaukowcy poznawczy i klinicyści spotykają się, aby zbadać terapeutyczny potencjał muzyki. Zdjęcie: Shutterstock / agsandrew. W połowie 2000 roku Khan prowadził dwie próby leków przeciwpsychotycznych, z których żadna nie spowodowała delirium. „Zacząłem więc szukać bardziej holistycznych interwencji” - mówi. Przypomniał, że widział pewne dowody, zaczerpnięte z oceny lęku i ekspozycji na środki uspokajające u pacjentów szpitalnych, sugerujące, że muzyka może nie tylko złagodzić lęk na OIT, ale może pomóc w leczeniu bólu (1). Odkrycia związane z muzyką skłoniły Chana do rozpoczęcia badania muzyki jako alternatywy dla środków farmaceutycznych. Niedawno współprowadził pilotażową próbę w 2020 roku, w której wykorzystano muzykę do łagodzenia majaczenia u pacjentów na OIOM-ach wentylowanych mechanicznie. Co zachęcające, odkrył, że relaksująca, wolna muzyka klasyczna zmniejsza liczbę dni delirium pacjentów (2). To badanie jest jednym z wielu nowych projektów poszukujących dowodów na istnienie muzyki jako terapii medycznej. Kultury od wieków wykorzystywały muzykę w leczeniu. Chociaż dowody są nadal ograniczone, coraz więcej badań daje coraz większe nadzieje na korzyści zdrowotne muzyki. A pole dostrzega nowy zastrzyk finansowania. W oparciu o swój pilotażowy test, Khan zapewnił fundusze na badanie potwierdzające poprzez inicjatywę Sound Health, partnerstwo między National Institutes of Health (NIH) i Washington, DC John F. Kennedy Center for the Performing Arts, we współpracy z National Endowment for the Arts, aby poszerzyć badania nad wpływem muzyki na mózg i ciało, a także nad jej terapeutycznym potencjałem. W 2019 roku firma Sound Health przyznała 20 milionów dolarów dotacji na badania w ciągu pięciu lat, a jeszcze więcej. Jak dotąd coraz więcej dowodów wskazuje na szereg muzycznych korzyści w leczeniu dolegliwości, od udaru po chorobę Parkinsona. „Przez pewien czas wydawało się, że każdego tygodnia przeprowadzano nowe badanie” - mówi Tom Cheever, który koordynuje działania NIH związane z partnerstwem. „Jest wystarczająco dużo danych” - mówi - „że warto sięgnąć dalej”. Strojenie Skrzyżowanie muzyki i medycyny obejmuje różne dyscypliny, od neurologii po badania kliniczne. Rzeczywiście, muzyka była w taki czy inny sposób częścią medycyny od najwcześniejszych prób uzdrawiania chorych. „Sztuka i zdrowie były bardzo ze sobą powiązane od samego początku”, pisze psychobiolog z University College London, Anglia, Daisy Fancourt w swojej książce Arts in Health z 2017 roku (3). Jak zauważa, około 35 000 lat temu, w czasie, gdy ludzie zaczęli malować postacie zwierząt w kolorze ochry i czerni na ścianach jaskiń, szamani używali kościanych fletów i bębnów ze skóry zwierząt w rytuałach leczniczych i pogrzebowych. Przenieśmy się do XX wieku, a muzycy objęli po I wojnie światowej płaszcz uzdrowicieli, grając dla rannych żołnierzy w szpitalach dla weteranów (4). Anegdotycznie żołnierze zareagowali tak dobrze, że szpitale sprowadziły muzyków; National Association for Music in Hospitals powstało w 1926 roku, według American Music Therapy Association. W następnych dziesięcioleciach muzycy szpitalni opracowali system akredytacji i stali się znani jako muzykoterapeuci, ponieważ ich praca była coraz bardziej dostosowywana do pacjentów cierpiących na szereg zaburzeń. Obecnie muzykoterapeuci pracują w placówkach od szpitali, przez przychodnie po domy opieki, gdzie zazwyczaj są członkami interdyscyplinarnego zespołu terapeutycznego pacjenta wraz z lekarzami, neurologami i psychologami. Muzykoterapeuci często publikują analizy obserwacyjne jakościowych odpowiedzi pacjentów na różne metody terapeutyczne. Na przykład jedna meta-synteza 2020 w Journal of Music Therapy dokonała przeglądu jakościowych doświadczeń uczestników z muzykoterapią sterowaną podczas stosowania psychedelików. Przeglądając 10 badań, w artykule z 2020 roku stwierdzono, że dla pacjentów muzyka jest zarówno transformująca, jak i integralna dla ich powrotu do zdrowia (5). Chociaż muzykoterapia jest anegdotycznie skuteczna, jest również mocno krytykowana jako subiektywna, mówi neurobiolog poznawczy Teppo Särkämö z Uniwersytetu Helsińskiego w Finlandii. Większość badań przeprowadzonych w latach 80., 90. i na początku 2000 https://list.ly/list/59HT-logiczne-zagadki rved badań klinicznych, które miały problemy metodologiczne, w tym zły projekt eksperymentu, brak randomizacji lub zaślepienia oraz małe rozmiary próbek. Krótko mówiąc, niektóre badania dotyczące muzykoterapii wykazały „wszystkie wady, jakie można sobie wyobrazić w badaniach klinicznych” - mówi Särkämö. W najbardziej rażących przypadkach ta sama osoba projektowała badanie, przeprowadzała interwencję pacjentom i analizowała wyniki. W prawidłowo zaślepionych badaniach naukowcy analizujący wyniki nie mieliby pojęcia, którzy pacjenci otrzymali jakie leczenie, aby uniknąć stronniczości. „To oczywiście jeden z głównych problemów” - mówi Särkämö.
0 Comments
Leave a Reply. |
AuthorWrite something about yourself. No need to be fancy, just an overview. ArchivesCategories |